Kochani!
Dobrze wiem, że od ostatniej części minął miesiąc. Ślęczę na nowym rozdziałem od tamtego czasu, ale niesttey nic mi nie wychodzi. Nie potrafię przelac tego, co zaplanowałam, na papier, nie idzie mi po prostu.
Na szczęście jutro już koniec roku szkolnego :) Równocześnie to dla mnie kres ostatecznej walki o wyniki, którą prowadziłam przez cały czerwiec. Rozdział zostawiam tak, jak jest, muszę odpocząc. W tę niedzielę, 28.06, wyjeżdżam na wakacje. W kraju nie będzie mnie przez tydzień, więc do pracy nad rozdziałem X usiądę dopiero po 7.07.
Mam nadzieję, że odpoczynek mi pomoże, przywróci wenę i pomysły. Niech ciepło południa robi swoje i mnie "uzdrowi", bym powróciła do Was pełna sił! ^^
Więc trzymajcie się ciepło! Ściskam mocno! :**
Wasza E.
Właśnie miałam do ciebie napisać, kiedy zobaczyłam tę notkę. Oczywiście zaglądałam tu prawie codziennie z nadzieją, że przeczytam nowy rozdział, jednak nie winię cię za tą przerwę. Sama najlepiej wiem, co znaczy brak czasu i jak ważny dla autora opowiadania jest nastrój, w jakim je pisze. Nie ma sensu zmuszać się do pisania a właściwie to najgorsze, co można zrobić ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że twoje wysiłki się opłaciły i uzyskałaś wyniki, które cię satysfakcjonują ^^
Pozostaje mi tylko życzyć ci udanych, wspaniałych wakacji :** Wierzę, że ten odpoczynek pomoże ci zebrać siły, dzięki którym wrócisz do nas z pompą i nową energią i jestem pewna, że kolejny rozdział będzie najlepszym w historii tego bloga :****
P.S Mam nadzieję, że nie zapomnisz w kolejnym rozdziale o relacji naszego miłosnego trójkąta- steleny, deleny lub wszystkich naraz... No i liczę na Klausa, bo uwielbiam tego faceta, zwłaszcza w duecie z Rebekah lub Caroline ^^
No ale to nie koncert życzeń, więc niczego od ciebie nie żądam ani nie wymagam. To jedynie sugestie a rozdział i tak napiszesz tak, jak to sobie umyśliłaś (ja tak zawsze robię, bo dobrze wiem, że nie da się uszczęśliwić każdego czytelnika i najlepiej pisać tak, jak się czuje ;D).
Pamiętaj, że nam tu ciebie bardzo brakuje i już nie możemy się doczekać, aż do nas wrócisz, rozsiewając wokół wakacyjną radość i letnią świeżość (zwłaszcza, że niektórym z nas nie jest dane tego w tym roku doświadczyć ^^).